Paski to chyba jedne z najbardziej popularnych deseni… od zawsze. Bez względu na to, czy chodzi o wnętrza, ubrania czy jakiekolwiek inne rzeczy, paski nigdy nie wychodzą z mody. Jeśli jesteśmy więc na etapie wykańczania domu czy mieszkania i nie mamy pomysłu na dekorację ścian, tapeta paski może być dla nas doskonałym rozwiązaniem. Spodoba się ona szczególnie osobom, którym zwykła, jednokolorowa ściana nie wystarczy, bo uważają ją za nudną, powtarzalną i bez wyrazu. Paskowane wzory, mimo że pozornie wydają się mało ciekawe, tak naprawdę mogą być bardzo różnorodne, dzięki czemu da się je dopasować do niemal każdego wnętrza. A może lepiej dostosować wnętrze do pasków? Tak też się da! Tapety paski pomogą nam wyzwolić ogromne pokłady kreatywności i zabawić się w profesjonalnego dekoratora wnętrz.
Ile pasków, tyle pomysłów na dekorację wnętrza! Dla niektórych stwierdzenie to może być oczywiście nieco przesadne, ale my uważamy, że człowieka ogranicza tylko jego własna wyobraźnia. Nie przedstawimy Wam tu wprawdzie nieskończonej liczby różnorodnych idei, bo nie wystarczyłoby nam czasu ani miejsca; chętnie jednak podzielimy się z Wami kilkoma ciekawymi inspiracjami związanymi z wykorzystaniem tapety paski.
Tapeta w paski może stanowić doskonałe tło do wyeksponowania kanapy, szafki czy telewizora. Oczywiście w tym przypadku niezwykle ważne jest to, by uważnie dobierać kolory we wnętrzu. Jeśli zdecydowaliśmy się na zakup tapety w bardzo jaskrawe, kolorowe pasy, to najlepiej, żebyśmy postawili na meble w bieli, ewentualnie innym jasnym odcieniu. Przy biało-czarnych pasach możemy odrobinę bardziej zaszaleć, odważając się na przykład na czerwoną kanapę.
Meble w bieli lub czerni wyglądałyby poprawnie, ale wnętrze mogłoby być nieco zbyt obciążone optycznie i smutne. Zawsze warto zdecydować się na odrobinę koloru.
Jeśli chcemy, by nasze mieszkanie zyskało nieco inny wygląd pod względem optycznym, tapeta paski będzie dla nas doskonałym rozwiązaniem. Cały sekret tkwi w tym, jakie położenie pasów wybierzemy - pionowe, poziome czy ukośne. Jak nietrudno się domyślić, paski w poziomie wydłużą zbyt kwadratowe wnętrze, zaś te pionowe sprawią wrażenie, że sufit jest wyżej niż w rzeczywistości. Z paskami nigdy nie można jednak przesadzać - najlepiej umieścić je na jednej, maksymalnie dwóch ścianach.
Jeśli nie lubicie nadmiernie “bogatych” aranżacji, ale minimalizm też nie jest Waszym ukochanym stylem, tapeta w paski będzie dla Was swoistym wybawieniem. Jeśli zastosujecie tę dekorację z umiarem, otrzymacie dokładnie taki wystrój wnętrza, o jakim marzycie - bez przesady w żadną stronę. Co więcej, jesteśmy pewni, że paski nigdy nie wyjdą z mody, nie musicie więc obawiać się, że za kilka lat czeka Was kolejna zmiana.
Wspominaliśmy już zarówno o biało-czarnych, jak i jaskrawych oraz kolorowych paskach. Obydwa rodzaje tej dekoracji ściennej są bardzo konkretne i zdecydowane. Istnieje też jednak trzecia alternatywa: łagodne, jasne paski w pudrowych barwach. Idealnie nadają się one do romantycznych wnętrz w stonowanym i spokojnym stylu. Tego typu tapeta paski, właściwie jako jedyna, może stanowić tło dla nieco bardziej bogatych dekoracji, jak lustra w złotych ramach czy mebelki zdobione ornamentami. Z tego względu, tapeta w jasne paski to doskonała propozycja nie tylko do prywatnych domów, ale także na przykład luksusowych hoteli.
O zestawach kolorów w pasiastych tapetach można by napisać kilkusetstronicowy poemat, a i tak temat nie zostałby jeszcze wyczerpany. Różowy z żółtym, fioletem i czerwonym? Robi się! Błękit z granatem, szarością i bielą? Nie ma problemu! Biel z czernią, czarny z czerwienią, pomarańcz z pudrowym różem… przykłady można mnożyć i mnożyć. I właśnie dlatego, że możliwości jest tak wiele, tapeta paski jest chyba jednym z najlepszych możliwych rozwiązań aranżacyjnych. Paski dodają wnętrzu dynamizmu, energii i “tego czegoś”, co potrzebne jest, by cała rodzina zgodnie zakrzyknęła: “to jest to, o co nam chodziło!”. Paski nigdy się nie znudzą, pod warunkiem, że są stosowane z umiarem i właściwym wyczuciem stylu. Jeśli przesadzimy z ilością paskowanych ozdób, możemy przyprawić się o ból głowy - minimalizm jest więc zawsze na miejscu. Najważniejsze jednak jest to, byśmy sami dobrze czuli się w udekorowanym przez siebie wnętrzu.